Please enable JS

Dlaczego idealnie nie zawsze oznacza najlepiej

12 lipca 2019 / Justyna Kaczorowska /Coaching

Zanim jednak o tym więcej napiszę, chciałabym Cię serdecznie przywitać wakacyjnie. Ja jestem właśnie świeżo po urlopie. Byliśmy na Sycylii, piękna wyspa, dużo ciekawych rzeczy można zobaczyć. Oprócz starożytnych ruin i całkiem nieźle zachowanych świątyń czy amfiteatrów, niezwykle urokliwe są górskie miasteczka jak Erice czy Caccamo oraz nadmorskie jak Taormina czy Cefalu. Polecam tę wyspę każdemu, najlepiej na jesień, kiedy nie jest tam tak zbytnio gorąco, jak latem.

O przekleństwie perfekcjonizmu

Ale do rzeczy. Podczas urlopu wchłonęłam 6 książek, w tym 3 kryminały Helen Fields, 2 niesamowite książki Brené Brown oraz jedną o „Przekleństwie perfekcjonizmu” Malwiny Huńczak. I o niej właśnie chciałabym się z Tobą dziś podzielić❤️…  

Jest to zgrabnie napisana książka, bardzo merytoryczna, ale zarazem też bardzo ciekawa, w sensie nie nudna, napisana bardzo przystępnym językiem. Dowiesz się z niej, czym jest perfekcjonizm, jakie są pułapki myślenia perfekcjonistów, jak powstają zachowania perfekcjonistyczne, do jakich problemów on prowadzi oraz co najważniejsze, jak się można z niego wyzwolić. 

Wady i zalety perfekcjonizmu

Ja dzięki tej książce uświadomiłam sobie bardzo wiele rzeczy m.in. taką, że zdarza mi się nie podejmować nowych działań ze strachu, że nie będę w danej dziedzinie najlepsza. Kiedyś, jeśli nawet coś całkiem nowego zaczynałam, to bardzo szybko orientowałam się, że są wokół mnie już ludzie dużo lepsi ode mnie (i to nie ważne, że oni już na przykład robią coś od lat, a ja dopiero zaczynam), więc nagle traciłam daną dziedziną zainteresowanie i przestawałam to robić, choć początkowo oczywiście wydawało mi się, że jest to dla mnie idealne zajęcie, dziedzina, branża itp. i byłam nią mocną podekscytowana.

To jest na dłuższą metę naprawdę męczące, bo oznacza, że ciągle się za czymś goni (potrzeba spełnienia czy bycia w czymś najlepszym wciąż domaga się zaspokojenia!). Ale jak się to już nawet znajdzie, to zaraz szybko nie dajesz sobie szansy, żeby daną dziedziną zgłębić i stać się w niej bardzo dobrym. Nieustanne porównywanie się z innymi to coś, z czego w pierwszej kolejności trzeba zrezygnować, jeśli chce się wyrwać ze szponów perfekcjonizmu i cieszyć w życiu spełnieniem. 

Jak się pozbyć perfekcjonizmu?

Potem zaczęłam się zastanawiać, po co w ogóle dążę do tego, żeby być najlepszą (tak, potwierdzam, w szkole zawsze miałam czerwony pasek na świadectwie. Co roku dążyłam do tego, żeby mieć zawsze same piątki, ale mi się to rzadko udawało, z reguły były zawsze 2 czwórki i o zgrozo…ciężko mi było to znieść…nie wspominając o zadowoleniu z siebie). Uznawanie swoich sukcesów i docenianie siebie wciąż jest moją piętą Achillesową, choć od wielu lat świadomie na tym pracuję i staram się to zmienić. Jakby złota plakietka – najlepszy uczeń w klasie – miała mi przynieść największe szczęście! 

Dziś dochodzę do wniosku, że tak naprawdę chodziło mi o akceptację i uznanie. Nie wiem czemu wierzyłam, że jeśli coś będzie wykonane idealnie, to wówczas zasłużę sobie na to, będę więcej coś znaczyć, zostanę zauważona, no i będę mogła wreszcie poczuć się w środku wartościowym człowiekiem. 

Niestety z perspektywy czasu widzę, że to tylko nakręciło mój dalszy perfekcjonizm w życiu zawodowym i o zgrozo, pewne zachowania podejmowane pod jego wpływem, były w mojej pracy nagradzane. Każdy z nas pragnie być docenionym, ważnym, cieszyć się uznaniem w oczach innych. To miłe i wzmacnia nas wewnętrznie. Nic w tym złego. Ale łatwo wpaść przy tym w błędny sposób myślenia: by uzyskać aprobatę, muszę wciąż udowadniać, że jestem tego wart, warta. A to niestety bardzo źle wpływa na nasze poczucie własnej wartości, zwłaszcza u dziecka. A oto i krótki test. 

Sprawdź, czy jesteś perfekcjonistą, perfekcjonistką?

Przeczytaj poniższe zdania i zastanów się, czy mogą się odnosić do Ciebie.

  1. Gdy popełnię jakiś błąd, stale go rozpamiętuję i obwiniam się.
  2. Każde zadanie rozpoczynam od spisania rzeczy do zrobienia.
  3. Rzadko jestem z siebie zadowolony.
  4. Często myślę, że mogłem coś zrobić lepiej.
  5. Gdyby nie istniał konkretny termin oddania projektu. zadania, to wprowadzałbym poprawki bez końca.
  6. Z reguły mam problem z ukończeniem zadań, bo zawsze znajdzie się jakaś część, którą można jeszcze ulepszyć.
  7. Jeżeli coś jest zrobione za szybko, to znaczy, że nie może być zrobione dobrze.
  8. Trudno mi prosić o pomoc innych.
  9. Zanim wyślę wiadomość lub oddam jakieś zadanie, sprawdzam je wcześniej w celu wykrycia ewentualnych błędów.
  10. Jeśli coś mi nie wyszło, szukam winy w sobie.
  11. Nawet jeśli ukończę jakiś projekt czy zadanie, nie oddaję go wcześniej i do ostatniej chwili coś poprawiam.
  12. Najważniejszy jest dla mnie konkretny cel, do którego dążę.
  13. Ważne jest dla mnie to, co inni o mnie myślą i jak mnie oceniają.
  14. Denerwują mnie osoby, które nie stawiają sobie poprzeczki wysoko, jak ja. 
  15. Nie pozwalam sobie na popełnianie błędów.
  16. Z reguły porównuję się z innymi.
  17. Rzadko jestem zadowolony ze swoich osiągnięć. Zawsze potrafię znaleźć jakieś „ale”.
  18. Często myślę, że „powinienen” i „należy” coś zrobić.
  19. Jeśli będę mieć jakieś osiągnięcia, to zyskam uznanie w oczach innych ludzi.
  20. Nie znoszę, kiedy ktoś mnie krytykuje.

To, co wyboldowałam, dotyczy mnie osobiście. Jeśli Ty zgadzasz się z więcej niż połową powyższych twierdzeń, prawdopodobnie też jesteś perfekcjonistą.

Czy perfekcjonizm jest dobry?

To że jesteś perfekcjonistą nie oznacza to cechy pozytywnej ani negatywnej. Świadczy jedynie o pewnych tendencjach, które przejawiasz w swoich działaniach. Ale jeśli czujesz, że w jakimś stopniu przeszkadzają Ci one w życiu, możesz zawsze skorzystać z coachingu, zwłaszcza z coachingu poprawy samooceny, w którym się specjalizuję.

I na koniec – zimny prysznic, fakt, przed którym my perfekcjoniści bardzo często uciekamy.

Święta prawda o perfekcjonizmie

Perfekcjonizm - jak z nim walczyć?

Dlatego warto, byś rozpoznał u siebie perfekcjonistyczne cechy, które Ci przeszkadzają, a później nad nimi popracował – stworzył coś dobrego i mocnego z czegoś, co jest złe i słabe. Praca nad sobą może ograniczyć negatywne skutki perfekcjonizmu.

Wierz mi, nie pójdzie ona na marne. Możesz bowiem dojść do zdrowego perfekcjonizmu, bo przecież nie możemy go całkowicie z naszego życia wyeliminować. Mało tego, jest on, ten zdrowy oczywiście, bardzo w naszym życiu potrzebny, bo pomaga nam m.in. dążyć do sukcesu i osiągać wciąż nowe cele.

Ten zdrowy sprawia jednocześnie, że potrafisz czerpać satysfakcję z dążenia do doskonałości, ale mimo to potrafisz rozpoznawać i akceptować swoje indywidualne ograniczenia. Gdy masz nierealistyczne oczekiwania i nigdy nie jesteś usatysfakcjonowany swoimi osiągnięciami, jest on wówczas uznawany za szkodliwy, niezdrowy.

Na pocieszenie na sam koniec, mogę Ci powiedzieć, że możesz przejawiać cechy zarówno zdrowego, jak i niezdrowego perfekcjonizmu. Kluczem do Twojego dobrego samopoczucia jest pozbywanie się takich zachowań, które są męczące dla Ciebie samego i Twojego  otoczenia.  

Dlatego namawiam Cię gorąco do współpracy. Najwyższy czas pokonać ten niezdrowy perfekcjonizm!

Wakacyjny rabat na coaching samooceny z LockLuck

Zamów więc coaching samooceny z 25% wakacyjnym rabatem jeszcze dziś!

Tymczasem życzę Ci wspaniałego dnia oraz udanych wakacji❤

Podał Ci się wpis? Podaj dalej, skomentuj lub polub moją stronę na FB: Coaching samooceny z grą LockLuck.

Zapraszam Cię także do przyłączenia się do mojej grupy – Doradztwo filozoficzne, psychologia i coaching.

O autorze

Justyna-Kaczorowska-coach-samooceny
Justyna Kaczorowska
Coaching samooceny innowacyjną metodą LockLuck & coaching biznesowy | Inne artykuły

Witaj! Jestem Justyna i zajmuję się coachingiem, zarówno personalnym, jak i biznesowym. Swoje umiejętności coachingowe zdobywałam w międzynarodowej szkole Noble Manhattan Coaching. Jestem także pierwszym w Polsce certyfikowanym coachem innowacyjnego narzędzia LockLuck,stworzonego do pracy nad poprawą samooceną, zwiększania pewności siebie i poczucia własnej wartości.

Przez ponad 20 lat pracowałam w wielu branżach na różnych stanowiskach. Zajmowałam się m.in. redakcją i publikacją poradników, zarządzaniem marketingowym i sprzedażą oraz organizacją szkoleń i eventów, m.in. takich jak wystąpienia motywacyjne Briana Tracy w Polsce. Dlatego dziś oferuję początkującym w biznesie coaching biznesowy lub mentoring.

Jako coachpomagam osobom w podejmowaniu decyzji, jeśli nie wiedzą, co wybrać, w odkrywaniu mentalnych blokad, które ich hamują w działaniu, generalnie w dokonaniu zmiany, w tym w przemianie ograniczających przekonań, budowaniu większej pewności siebieczy kreowaniu biznesu, o jakim marzą. Wspieram osoby w poszukiwaniach pomysłu na siebie (tożsamości), w budowaniu silnej marki osobistej oraz w rozpoczynaniu działalności gospodarczej. Więcej o mnie...



O blogu i o mnie

Cześć!

Nazywam się Justyna. W moim życiu mam dwie pasje:💗coaching i malarstwo. Uwielbiam pracować z klientami coachingowo nad poprawą ich samooceny i brakiem pewności siebie oraz pomagać im odkrywać swoje potrzeby, wartości, pasje. Lubię wspierać ich 💪 w kreowaniu wizji swojego biznesu, a następnie doradzać w kwestiach strategii i marketingu.

Na moim blogu dużo piszę o tym, skąd się bierze niska samoocena oraz brak pewności siebie, jak możemy poprawić naszą samoocenę i zwiększyć pewność siebie, wzmocnić poczucie własnej wartości. Przedstawiam liczne ćwiczenia na budowanie pewności siebie i asertywność. Rekomenduję zmianę siebie poprzez coaching (swojego myślenia, nawyków), by wieść życie w zgodzie ze sobą, być bardziej spełnionym i przez to także bardziej szczęśliwym człowiekiem.

Zapraszam Cię zatem do tego mojego świata, rozgość się proszę w nim, mam nadzieję, że znajdziesz tutaj to, czego szukasz…

Zapisz się na mój bezpłatny Newsletter
i odbierz kilka ćwiczeń pomagających
budować pewność siebie!